Parę słów o tym jak dbać o nóż


knifecare1.jpg (30211 bytes)

OK, więc mówisz, że masz już porządny nóż? No dobrze, tylko jak zadbać o to, aby dotrwał w idealnym stanie rok, dwa, czy dwadzieścia lat? Powiem o najważniejszych rzeczach, a więc o stali, nieco o blokadach i okładzinach oraz o pochwach. Na koniec będzie nieco o ostrzeniu, ale temu tematowi mam nadzieję już niedługo poświęcę oddzielny artykulik.

Klinga:

Jeżeli klinga zabezpieczona jest powłoką antykorozyjną typu BT2, Black-Ti czy Hard-Chrome to pielęgnację stali można sprowadzić do minimum - utrzymywania jej w czystości. Natomiast jeżeli klinga nie jest powlekana, to ze względu na sposób dbania można wszystkie stale podzielić na trzy grupy:

  1. Stale nierdzewne (AUS-6, AUS-8, 420HC, 440-A, -B, -C, GIN-1, ATS-55 i podobne)
  2. Charakteryzują się niską zawartością węgla i dość wysoką zawartością chromu. Są to stale o niskich i średnich właściwościach mechanicznych jeżeli chodzi o cięcie, wytrzymałość, odporność na stępienie itp. Ich jedyną prawdziwą zaletą jest całkowita nierdzewność. Najlepsze z nich to ATS-55, GIN-1, AUS-8 oraz 440C i te pozwalają na wykonanie klingi o zadowalających właściwościach. Ostrze wykonane ze stali nierdzewnej nie wymaga większych zabiegów pielęgnacyjnych. Można je bez obaw trzymać w wilgotnym środowisku, myć w zmywarce do naczyń, nie wycierać ostrza po myciu, nie przecierać oliwką. Po prostu stale nierdzewne nie wymagają żadnej większej pielęgnacji.

  3. Stale "prawie nierdzewne" (ATS-34, 154CM, CPM-420V, CPM-440V)
  4. Stale te mogą w niesprzyjających warunkach łapać rdzę na swojej powierzchni ze względu na podwyższoną zawartość węgla (co w połączeniu z innymi dodatkami powoduje, że są znakomicie odporniejsze mechanicznie niż stale z poprzedniej grupy). Aktualnie z tej grupy stali powstają najlepsze i niestety często również dość drogie noże. Z jednej strony mamy dużą odporność na rdzę (są formalnie zaliczane do stali nierdzewnych) a z drugiej fenomenalne właściwości mechaniczne. Z uwagi na dopracowany i skomplikowany proces wytwarzania są to stale generalnie bardzo odporne na rdzę - niestety, "bardzo odporne" nie oznacza, że są w 100% nierdzewne. Na takiej stali może pojawić się tzw. rdza powierzchniowa. Nie jest to większym zagrożeniem dla noża, lecz nikt nie lubi oglądać rudych plamek na swoim ulubionym ostrzu. Aby temu zapobiec należy po każdym myciu starać się wytrzeć nóż do sucha. Należy też od czasu do czasu, a szczególnie po "mokrej robocie" przetrzeć klingę szmatką nasączoną w dobrej oliwce mineralnej. Podobnie jak w przypadku wiatrówek także tutaj bezkonkurencyjna jest oliwka z teflonem RemOil firmy Remington. Duże znaczenie ma rodzaj wykończenia klingi: Jeżeli jest to matowa, piaskowana powierzchnia typu Bead Blast to mikropory na powierzchni mogą stanowić wspaniałe ogniska rdzy powierzchniowej. Taką powierzchnię powinno się zawsze po czyszczeniu noża przetrzeć naoliwioną szmatką. Oliwka zostanie w mikroporach i będzie stanowiła bardzo dobre zabezpieczenia przed rdzą - jednocześnie nie będzie schodziła z ostrza przy cięciu. Łatwiejsze do pielęgnacji są ostrza z powierzchniami polerowanymi lub z wykończeniem Satin Finish. Taką klingę wystarczy dobrze wytrzeć, gdyż gładka powierzchnia nie daje ognisk kondensacji rdzy. Jednak nigdy nie zaszkodzi nałożyć nieco oliwki, a następnie przetrzeć klingę "do sucha". Pozostała na powierzchni mikrowarstwa oliwki będzie bardzo dobrym zabezpieczeniem antykorozyjnym ale nie jest koniecznością. Klingi z wykończeniem StoneWash mają cechy podobne jak klingi piaskowane, ale z wielokrotnie mniejszym nasileniem ogniskowania się rdzy - od czasu do czasu oliwka i przetarcie powierzchni do sucha nie zaszkodzi.

  5. Wysokowęglowe stale rdzewne (M2 High Speed, O-1, D-2, 1560,Carbon-V i podobne). To typowe stale szybkotnące nazywane też narzędziowymi (tool steel). Stosowane są jako stale na narzędzia skrawające oferują bardzo dobre właściwości mechaniczne. Tną agresywnie, trzymają doskonale ostrze, są odporne na uderzenia i złamanie. Niestety, jak schowasz wieczorem mokry nóż z niezabezpieczonej stali wysokowęglowej do pochwy, to rano cała klinga będzie pokryta rdzą. Stale te przyjmują także łatwo rdzę wgłębną. 75% noży wykonywanych ze stali narzędziowej pokrywanych jest powłokami antykorozyjnymi na bazie teflonu, tytanu czy specjalnych polimerów. Niestety, zarówno rysy na powłokach zabezpieczających jak i sama krawędź tnąca (zawsze odkryta stal) są w dużym stopniu narażone na rdzę. Rozwiązaniem jest wycieranie noża i stosowanie dobrej oliwki mineralnej - ZAWSZE.

Rękojeść:

Okładziny i rękojeści dobrych noży w zasadzie nie wymagają żadnej specjalnej opieki poza zwykłym myciem, aby zachować je w czystości.

Pochwa:

Współczesne noże wyposażone są zwykle w pochwy z cordury, kydex'u lub concealex'u. Takie pochwy są także w zasadzie bezobsługowe. Wystarczy je od czasu do czasu umyć i wysuszyć (cordura). Pochwy wykonane ze skóry można zależnie od wykończenia fabrycznego nasączać oliwką do skóry lub impregnować woskiem pszczelim rozpuszczonym w terpentynie. Zabezpiecza to skórę przed wilgocią.

Blokada:

Aby blokada noża działała poprawnie należy ją zawsze utrzymywać w czystości. Wszelkie brudy, piach, trawki, sierść itp. powinny być na bieżąco usuwane. Ważne jest również, aby nie pokrywać smarem i olejem powierzchni roboczych blokady, gdyż zmniejszając wzajemne tarcie tych elementów zmniejsza się też siłę trzymania blokady - co oczywiście jest efektem jak najbardziej negatywnym.


 knifecare2.jpg (40289 bytes)

Oś główna:

Od czasu do czasu na oś główną noża dobrze jest nanieść nieco oliwki. Może to być Remington RemOil z teflonem (zalecany np. przez firmę Microtech) lub inna dobra oliwka. Nieźle spisuje się oliwka Break Free z pochodnymi parafiny i ją także mogę z czystym sumieniem polecić. Ważne, aby nie przesadzić z ilością. Zbyt duża ilość oliwki powoduje tylko przyklejanie się do mechaniki wewnętrznej noża brudów i kurzu. Jedna kropla w zupełności wystarczy. Najlepiej po kilku otwarciach usunąć nadmiar chusteczką jednorazową. Jeżeli nóż wymaga kompletnego czyszczenia i przesmarowania należy go delikatnie rozkręcić (UWAGA: większość producentów uznaje taki akt jako złamanie warunków gwarancji. Wyjątek to firmy Emerson Knives, która pozwala bez żadnych konsekwencji rozłożyć nóż). Jeżeli jakieś śruby nie chcą puścić (na gwincie jest prawdopodobnie LockTite) to należy ogrzać je suszarką do włosów. Po przeczyszczeniu noża warto zamiast oliwki zastosować pastę lub smar molibdenowy. Wciera się go w powierzchnię prawie "do sucha" i skręca nóż. Takie suche smarowanie nie schodzi podczas mycia noża, nie skleja kurzu i daje poślizg niczym lód pokryty teflonem J


 sharpening1.jpg (42594 bytes)

Ostrzenie:

Więcej o ostrzeniu będzie w kolejnym artykule. Tutaj podam tylko podstawowe zasady ostrzenia. Jeszcze kilka lat temu uważałem, że nie ma nic lepszego niż naturalny kamień Hard Arkanzas. Niestety, współczesne twarde stale jak ATS-34 czy CPM 440V (obecnie nazywana też S60V) zmieniły nieco moje podejście. Obecnie podstawowym medium do ostrzenia są wysokiej jakości ceramiczne kamienie wykonywane na bazie związku "alumina". W ich produkcji przodują takie firmy jak Spyderco, Lansky oraz Gatco. Tną stal jak masło, ale nie niszczą nadmiernie stali. Wystarczy kilka - kilkanaście lekkich pociągnięć i nóż z powrotem goli jak brzytwa. Najszybsze ostrzenie zapewniają ostrzałki diamentowe, ale można nimi dość łatwo zniszczyć ostrze - tną stal wręcz za szybko. Wystarczy pociągnąć 2-3 razy po diamentowej ostrzałce np.. firmy DMT a nóż odzyskuje świetność. Ostateczne wykończenie ostrza należy albo do ceramiki o gradacji Super Fine (super drobna), do starego dobrego Arkanzas'a (który nie tyle ostrzy, co poleruje) lub do starego skórzanego paska. Jeżeli chodzi o zwilżanie kamienia wodą lub oliwką, to zdania na ten temat są podzielone. Generalnie kamienie naturalne powinno się zwilżać (wodą lub lepiej specjalną oliwką do honowania np. firmy Buck lub Lansky) zaś ceramikę i ostrzałki diamentowe można pozostawić suche. Zabrudzoną ostrzałkę powinno się umyć ze stalowego pyłu szorując ją proszkiem do mycia armatury lub jakimś mleczkiem (CIF jest całkiem niezły w tej roli).


sharpening2.gif (7142 bytes)

Metody ostrzenia:

Wiadomo już "czym" a teraz dwa słowa "jak". Można wyróżnić trzy generalne metody ostrzenia do noży i krótko scharakteryzuję każdą z nich:

  1. Płaski kamień (bench stone). Jest to metoda historycznie najstarsza, ale wymagająca sporo wprawy. Kładziemy kamień na równej powierzchni. Nóż układamy na kamieniu ostrzem W KIERUNKU prowadzenia pod takim kątem, jaki nadał producent krawędzi tnącej. Zwykle jest to od 17 do 22 stopni. Prowadzimy ostrze krawędzią tnącą DO PRZODU lekko naciskając. Aby zachować kąt dobrze jest trzymać nóż obiema rękami. Po dojściu do końca kamienia nóż odwracamy i ostrzymy drugą stronę krawędzi. Po kilku-kilkunastu takich przejazdach po kamieniu nóż powinien być ostry. Jeżeli wymagana jest większa ostrość można krawędź wypolerować na super drobnym kamieniu lub na skórze. Aby mieć większą kontrolę nad kątem ostrzenia można samą krawędź pociągnąć wodoodpornym markerem i podczas ostrzenia, po każdym przeciągnięciu sprawdzać, na ile równomiernie starty został marker. Jeżeli tylko przy samej krawędzi, to utrzymywany kąt jest za duży. Jeżeli zaś sama krawędź tnąca jest nadal czarna, to kąt ostrzenia jest za mały.
  2. Ostrzałka typu "V". Najpopularniejsze obecnie ostrzałki do noży. Dwa pręty z aluminy umieszczone są w podstawce tworząc literę "V". Przeciągając po nich ostrzem z góry na dół wspaniale (i bardzo łatwo) można zaostrzyć każdy nóż. Technika jest łatwa, i po przeciągnięciu każdej strony noża kilkanaście razy nóż jest ostry. W dużych, stacjonarnych ostrzałkach typu "V" króluje firma Spyderco, natomiast najlepsze kieszonkowe wersje oferuje firma Lansky (na rysunku po prawej). Są one idealne na wszelkie wyjazdy, wypady a także do domu. Z kieszonkowej ostrzałki Lansky pręty można wyjąć i naostrzyć nimi np. ząbki w ostrzach typu COMBO. Można je też umieścić w specjalnej dodatkowej prowadnicy i ostrzyć haczyki wędkarskie czy strzałki, a można je także po wyjęciu po prostu umyć.
  3. Systemy do ostrzenia. Systemy od ostrzenia pozwalają w prosty sposób idealnie naostrzyć dowolny nóż pod dowolnym kątem a następnie wyszlifować ostrze kamieniami do honowania. Można też bez problemu zmienić takim systemem kąt krawędzi tnącej. System składa się najczęściej z imadełka (w którym umieszcza się nóż), prowadnicy (pozwala ostrzyć z wybranym kątem ostrzenia) oraz kamieni z szyną prowadzącą. Nóż umieszcza się w imadełku, szynę kamienia umieszcza w prowadnicy i gotowe. Można ostrzyć zachowując jednocześnie IDEALNY kąt ostrzenia.

Home